
Podsumowania płytowe nużą mnie już nieco. Fajnie natomiast przymierzać się do podsumowania dekady. Planuję z tej okazji małe kalendarium wydarzeń... ale z moją pamięcią to wyjątkowo pracochłonne. W podsumowaniach roku wolę jakieś inne kategorie niż albumy roku. Na przykład dziś małe podsumowanie książkowe. Trudno było czytać w tym (tamtym) roku, bo nawet w pociągu trzeba było teksty pisać, a w domu pełno Bąbla albo pracy przy kompie. Zazwyczaj nadrabiałam podczas wakacji we dwoje, ale i to w 2009 się nie przydarzyło. Mając więc wielką nadzieję na odrobienie zaległości w nowym roku (chociażby podczas podróży busem na koncerty) przedstawiam kilka pozycji, które umieściłam na mojej książkowej półce honorowej:
ARUNDHATI ROY - The God Of Small Things
Aravind Adiga - The White Tiger
Michał Witkowski - Margot
Haruki Murakami - Kafka On The Shore
Juli Zeh - Ciemna Materia
Było też wyjątkowo dużo książek, które odkładałam w połowie, a niestety kinowo zapuściłam się TAAAK, że kojarzę tylko "Wojnę Polsko-Ruską" i "Bękarty Wojny" (mistrz!).